Dobry urlop nie musi być długi
Jeśli wierzyć poradnikom urlopowym, wakacje powinny trwać co najmniej tydzień. Ale jeśli spytać wielu gości hotelowych, to im wystarczają 4 dni, a czasem sam weekend. Co zrobić, żeby móc w pełni cieszyć się krótkim urlopem?
Skorzystaj z pakietu
Mając mało czasu, trzeba go dobrze wykorzystać. Zdecydowanie też nie warto poświęcać tygodnia, na przygotowanie weekendowego wyjazdu – to powinno być znacznie prostsze. Ułatwieniem będzie skorzystanie z gotowych pakietów pobytowych. W najlepszych hotelach wybór będzie bardzo duży – pakiety na weekend nad morzem, pakiety o długości 4-7 dni albo dwutygodniowe. Normą jest połączenie w nich wszystkich podstawowych usług, czyli noclegu i wyżywienia, ale też dostępu na przykład do strefy wellness czy wliczenie parkingu w cenę. W wielu pakietach dostępne są również zabiegi w hotelowym SPA czy specjalne zniżki na dania z karty restauracyjnej. Te dodatkowe atrakcje na pewno warto mieć, jeśli jedzie się na dłuższy wypoczynek, ale krótki urlop często obejdzie się bez nich. Nawet skromny pakiet nadal będzie najlepszym rozwiązaniem.
Wybierz atrakcyjną okolicę
Przy krótkich pobytach oczywiście warto poszukać takiego miejsca, do którego można w miarę sprawnie dotrzeć. I to niekoniecznie będą centra największych nadmorskich miejscowości, które w sezonie są permanentnie zakorkowane, a tłok przenosi się nawet na parkingi przy hotelach. Zresztą w takim tłumie trudno mówić o cieszeniu się wypoczynkiem. Według wielu osób lepszym rozwiązaniem będzie pojechać nawet trochę dalej, ale tam, gdzie okolica jest spokojniejsza, mniej zadeptana. Krótki urlop to przecież także cieszenie się widokami, o co raczej trudno, jeśli jedyne, co widać na plaży to morze, ale parawanów.
Poszukaj dobrego hotelu
Każda niedogodność boli podwójnie, jeśli jedzie się na krótki urlop. Weekend nad morzem albo pobyt trwający 3-4 dni powinny przede wszystkim odbyć się bezproblemowo. Zamiast hotelowych molochów często warto więc będzie wybrać kameralny hotel o dobrej historii. Tam można liczyć nie tylko na świetnie przygotowaną i zwykle dość elastyczną ofertę, ale i na większe zaangażowanie personelu, który – w przeciwieństwie do obsady dużych hoteli w popularnych miejscach – kieruje się zasadą „nie ten gość, to będzie inny”. Na szczęście takich obiektów małych i średniej wielkości jest całkiem sporo, a pod względem oferty dodatkowej nie tylko nie ustępują one najbardziej znanym markom, ale wręcz coraz częściej właśnie wyznaczają wysoki standard.
Oczywiście na pewne rzeczy nie ma się wpływu, na przykład na pogodę, ale w dobrze wybranym hotelu, a atrakcyjnej lokalizacji i z ofertą dopasowaną do indywidualnych potrzeb ma to znacznie mniejsze znaczenie, niż można by się było spodziewać, bo nawet przy kiepskiej pogodzie można będzie dobrze odpocząć w parę dni.